poniedziałek, 29 października 2007











Bacowanie rozpoczęte przy pełni księżyca, a zakończone przeprawą przez rzeczkę można uznać za udane. Nikt nie zamarzł, ani nie zrobił sobie innej krzywdy. ;)

piątek, 26 października 2007

Kronika, skany i Bacowanie


Ponowna wizyta na wystawie "Space as the place" w Bytomskiej Kronice i mała sesja fotograficzna. Fascynująca jest wystawa na której przestrzeń zostaje wypełniona obiektami które zaskakują, albo drażnią skojarzeniowo. Na zdjęciu eM. i instalacja bez tytułu autorstwa Danuty Karsten. Więcej szczegółów tutaj: http://www.kronika.org.pl/



Po południu odebrałem skany z kliszy którą kisiłem od ponad miesiąca i skończyć nie umiałem. Dreszczyk emocji i... o dziwo zadowolenie z efektu. Skany mogłyby być lepsze ale jak się samemu nie ma skanera to ciężko narzekać. Powyżej próbka tego co wyszło z adorowania ruin w cementowni.
A jutro popołudniu na Bacowanie w Gorcach i Beskidzie Wyspowym. Mam nadzieję, że nie zmarzniemy bardzo... Zapowiada się mała wędrówka nocą i poszukiwanie bacówki na nocleg. Księżyc prawie w pełni więc klimat zagwarantowany.

wtorek, 23 października 2007

Wieczór w zakamarkach


W takie uroczo depresyjne dni i wieczory jak dzisiaj, szwendając się po zakamarkach swojej okolicy można zobaczyć ją na nowo, inaczej...
Tylko co może pchać do takich wycieczek w zakamarki?

Dzień Dobry


W taki ponury dzień ciężko o fajne pomysły... No i wpadłem na taki żeby się zacząć blogować ;) Mam zamiar nieregularnie wrzucać do tego lapidarium kamienie fotograficzne luźno a czasem blisko związane z moja codziennością.